OSTATNI ROZDZIAŁ PRZED EPILOGIEM ;)
* Oczami Zayna *
Patricia szybko ze mnie zeszła ubrała bluzkę i pobiegła do naszej córeczki . Ja też ubrałem swoją koszulkę i zbiegłem na dół otworzyć drzwi . Ledwo co to uczyniłem, a już stado bydła wbiegło mi do domu .
- Głodny jestem . Gdzie macie lodówkę ? - zapytał Niall.
- Macie marchewki ? - zapytał już z kuchni Louis .
- X-box podłączony ? - wydarł się z salonu Harry .
- Hej. Nie przeszkadzamy ? - zapytała Danielle z Liamem stojąc dalej w drzwiach .
- Jedyni kulturalni - powiedziałem tak głośno by pozostali usłyszeli - Tamci się już rozgościli, więc zapraszam - zaśmiałem się wpuszczając ich do środka .Po chwili zobaczyłem moją piękną narzeczoną, która razem z naszą córeczką schodziła ze schodów.
- Przypominam, że mamy w domu niemowlaka - powiedziała wchodząc do salonu .
- Oooo... moja księżniczka. No chodź do wujka Lou - powiedział Tomlinson wyciągając po nią ręce . Patricia ostrożnie podała mu małą . Chwilę później Marchewkowy z Loczkiem wygłupiali się przed małą, która i tak ich nie widziałam, bo miała zamknięte oczka .
- Możemy obejrzeć dom ? - zapytała Veronica .
- Oczywiście - powiedziałem . Patricia w tym czasie poszła zrobić wszystkim kawę lub herbatę . Po 15 minutach wszyscy siedzieliśmy w salonie i piliśmy swoje napoje .
Kiedy Liluś zaczęła płakać . Szybko podbiegłem do Louisa i wziąłem ją na ręce. Chodziłem z nią po całym pokoju i kołysałem w ramionach, ale to nic nie dawało .
- No już maluszku... cichutko skarbie.. uspokój się myszko - mówiłem do niej nadal chodząc po salonie . Wszyscy siedzieli cicho na kanapie i cały czas się na mnie gapili . Co było trochę dekoncentrujące .
- Daj pójdę ją nakarmić, położę spać i wrócę - powiedziała Patricia biorąc małą i poszła na górę .
- No,no Malik masz gust - powiedziała z podziwem Veronica .
- Dziękuję - uśmiechnąłem się - A tak w ogóle to skąd macie adres ? - zapytałam .
- Niallerek na lodówce ogarnął - poczochrał go po włosach Louis .
- No Malik, gratuluję . Masz piękną narzeczoną, dziecko, cudowny dom . Szkoda by było to zmarnować, prawda ? - zapytała Danielle patrząc się na mnie oskarżycielskim wzrokiem - Masz wielkie szczęście .
- Wiem - powiedziałem przestraszony . Cholera czy ona o tym wie ? Ale niby skąd ? Spokojnie Malik . Bez nerwów - mówiłem sobie w myślach .
- I znowu możesz się pieprzyć - odezwał się Styles .
- Uspokój się ty erotomanie - powiedziała Danielle nadal skupiając na mnie oskarżycielskie spojrzenie . Kurwa on na pewno wie . Zauważyłem, że wszyscy mają już wypite
swoje napoje .
- Chce jeszcze ktoś kawy, herbaty albo czegoś innego ? - zapytałem .
- Ja chcę - krzyknął Niall .
- Ok, ale ogarnij się, bo Patricia usypia małą - powiedziałem idąc do kuchni . "Pozbierałem" zmówienia i udałem się w kierunku kuchni - Dan pomożesz mi ? - zapytałem .
- Jasne - powiedziała idąc za mną .
- Ty coś wiesz prawda ? - zapytałem, gdy weszliśmy do kuchni .
- Tak - powiedziała opierając się o szafki .
- Ale ja tego nie chciałem . Naprawdę !! To był jeden jedyny raz - powiedziałem zrozpaczony .
- Zayn posłuchaj, Patricia była już wtedy twoją narzeczoną i to w dziewiątym miesiącu ciąży, a ty najzwyczajniej w świecie pierdoliłeś się z dekoratorką wnętrz i to jeszcze tutaj w domu - powiedziała z wyrzutem .
- Ale ja już nie mogłem wytrzymać bez seksu . Tamtego dnia ekipa miała wolne, a ja przyjechałem tu by dopracować szczegóły w naszej sypialni . Okazało się, że ona też przyjechała . Była ubrana bardzo skąpą, upadła przede mną na kolana i jakoś tak wyszło - powiedziałem .
- Niestety miałeś tego pecha, że to była moja bliska znajoma i od razu po tym przyjechała do mnie do domu i powiedziała jaki to Zayn Malik jest boski w łóżku . Na początku jej nie uwierzyłam, ale wtedy pokazała mi to zdjęcia to uwierzyłam. Wiedz, że nie powiedziałam tego Patrici tylko z tego względu, że była w ciąży i nie chciałam by albo jej albo dziecku coś się stało .
- Kurwa jakie zdjęcia ? - zapytałem waląc w drzwi od spiżarni .
- Zrobiła tobie jak spałeś, bo waszym boskim seksie - powiedziała z obrzydzeniem i pokazała mi je .
- Ale przecież miała milczeć . Odpaliłem jej nawet sporą sumkę za milczenie . Błagam cię nie mów nic Patrici - poprosiłem upadając przed nią na kolana .
- Co tu się dzieje ? - zapytał Liam wchodząc do kuchni .
- Nic - powiedziała szybko Danielle, a ja wstałem .
- Nie ściemniaj . Malik klęka tylko w dwóch przypadkach . Albo jak chce się oświadczyć albo jak bardzo, bardzo chce żeby nie wydało się, że zrobił coś głupiego . Idąc drogą drogą dedukcji i biorąc pod uwagę to, że Zayn ma już narzeczoną , chodzi o to drugie. No proszę słucham, co odwaliłeś ? - zapytał Liam . Kurwa zajebiście, nikt nie miał się o tym dowiedzieć . Danielle wie, zaraz pewnie Liam też się dowie . Jeszcze tylko tego brakuje by Patricia się dowiedziała .
- Uhh... dobra Danielle ci później na osobności wszystko wytłumaczy, ale obiecaj, że nic nikomu nie powiesz, a w szczególności Patrici - powiedziałem stanowczo .
- Co , a w szczególności Patrici ? - zapytała Patricia wchodząc do kuchni.
- Właśnie mówiłem im jak bardzo kocham naszą córeczkę i że nie wyobrażam sobie teraz życia bez niej, a w szczególności bez ciebie kochanie - powiedziałem uśmiechnięty .
- Też ciebie kocham misiu - pocałowała mnie w policzek . A mnie dopadły cholerne wyrzuty sumienia.
* Trzy godziny później *
Właśnie pożegnaliśmy naszych przyjaciół .
- Pójdę się wykąpać - powiedział Zayn całując mnie w usta i udał się na górę . Ja w tym czasie poszłam zajrzeć do pokoju naszej małej Lily . Tak słodko wyglądała . Cały Zayn . Gdy upewniłam się, że wszystko w porządku przeszłam do naszej sypialni . Usiadłam na łóżku . Chwyciłam tableta i zauważyłam, że Malik wrzucił zdjęcie z dzisiaj na instagrama i twittera z podpisem :
Najszczęśliwszy mężczyzna na świecie <3
- Kotku przyjdziesz na chwilę do mnie ? - zawołał Zayn z łazienki, na tyle cicho by nie obudzić małej .
- Idę - powiedziałam - Co się stało ? - zapytałam wchodząc do łazienki .
- Kochanie umyjesz mi plecki ?
- Umyję tylko żadnych podstępów rozumiemy się ? - oznajmiłam .
- Oczywiście - zaśmiał się . Umyłam Zaynowi plecy i już chciałam odchodzić, gdy nagle Zayn chwycił mnie za nadgarstek i pociągnął tak, że wpadłam do wanny, prosto na Zayna .
- Zayn przez ciebie jestem cała mokra - powiedziałam z oburzeniem .
- Poprawka . Mokra i niesamowicie podniecająca - powiedział patrząc się na moją mokrą bluzkę, która teraz opinała mi się na piersiach . Już chciałam coś powiedzieć, gdy Zayn nagle wpił się w moje usta . Od razu odwzajemniłam pocałunek . Ręce Zayna powędrowały na moje pośladki i ścisnęły je mocno . Jęknęłam z przyjemności, co Zayn od razu wykorzystał wsuwając język do moich ust .
- Tak bluzka strasznie mi przeszkadza - powiedział zdejmując ją ze mnie . Znowu zaczęliśmy się całować . Zaczęłam się ocierać o kolegę mojego narzeczonego . Malik odpiął mi guzik, a potem rozpiął rozporek od moich rurek . Próbował mi je ściągnąć co niestety mu się nie udało .
- Kochanie - powiedział odrywając się od moich ust - chodź do sypialni - poprosił . Posłusznie wyszłam z wanny, a za mną Zayn . Nie przejmowaliśmy się tym, że jesteśmy mokrzy. Jego ręce znalazły się pod pośladkami, wskoczyłam na niego oplatając go nogami . Chwilę później znalazłam się na łóżku pod Zaynem.
- Zayn to były moje nowe spodnie z najnowszej kolekcji Gucci'ego - powiedziałam gdy Mulat rozerwał mi spodnie podczas zdejmowania .
- Kupię ci nowe, a teraz pozwól mi nacieszyć się dzisiejszym wieczorem - powiedział muskając moje usta i wsuwając mi rękę pod majtki .
- Zayn... nie - odepchnęłam go lekko .
- Kochanie proszę cię nie żartuj sobie .
- Zayn ja nie chce .
- Dlaczego ?
- Trzy dni temu urodziłam nam dziecko - powiedziałam myśląc, że się domyśli.
- A w związku z tym ???? - zrobił zdziwioną minę .
- Krwawię, poza tym ja rodziłam naturalnie i nie chcę żebyś TO widział w takim stanie .
- Skarbie, gwarantuje ci, że niczym nie będę się przejmował.
- A może dzisiaj tak dla odmiany to ja zrobię ci dobrze ? - zapytałam kładąc rękę na jego pobudzonym koledze . Nie czekając na jego odpowiedź obróciłam nas tak, że teraz to Zayn był na dole . Złączyłam nasze usta w namiętnym pocałunku, a w dłoń chwyciłam jego kolegę . Zacisnęłam rękę i zaczęłam ruszać w górę i w dół . Moje usta w tym czasie pieściły klatkę piersiową Mulata . Z jego ust wydobywały się ciche jęki . Zeszłam pocałunkami aż do jego kolegi . Polizałam go po całej długości, a następnie wzięłam całego do buzi . Zaczęłam ruszać głową i spojrzałam się w czarne od pożądania oczy Zayna .
- Ohh... jesteś niesamowita... n-nie...przestawaj... ohh - wyjęczał gdy wsadziłam go tak głęboko jak tylko potrafiłam . Jego członek robił się coraz twardszy i wiedziałam, że niedługo dojdzie . Teraz już ssałam tylko główkę .
- Patricia !!!!! - jęknął głośno dochodząc w moich ustach . Połknęłam wszystko co mi ofiarował i podniosłam się całując go w usta .
- O Boże - zaśmiał się kiedy położyłam się na jego torsie - Dziękuję . Kocham cię - powiedział całując mnie w usta kiedy odzyskał już normalny oddech .
- Też cię kocham - odwzajemniłam pocałunek i odpłynęłam w objęcia Morfeusza .
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
BARDZO BARDZO PRZEPRASZAM ZA TAK DUŻE OPÓŹNIENIE ROZDZIAŁU, ALE NAJPIERW TRZEBA BYŁO POPRAWIĆ OCENY, A POTEM, JAK NA ZŁOŚĆ NIE MOGŁAM W OGÓLE WEJŚĆ NA BLOGSPOTA I DOPIERO DZISIAJ MÓJ CUDOWNY TATUŚ NAPRAWIŁ WSZYSTKO ;)
Nie no ku*wa Malik serio !?
OdpowiedzUsuńPrzecież jak ona była w 9 miesiącu ciąży to ty już z nią byłeś palancie !
Trzeba było sobie konia walnąć,a nie pieprzyć się z inną !
Pati przynajmniej zrobiła to kiedy nie byli z Zayn'em parą.
Epilog !? Serio !? Druga część będzie ?^^
Czy w Epilogu będzie coś takiego,że Pati się dowie o TYM i z nim zerwie,a potem wyjedzie i bum! koniec.?
HeuHeu Wróżbita[ka?O.o] Ada już coś widzi xD
Druga część na pewno się pojawi. To mogę obiecać . A epilog niech pozostanie NIESPODZIANKĄ ;)
UsuńWspanile zayn jest więcej niewyżyty niż Harry i Veronica razem wzięci!!!
OdpowiedzUsuńHahaha ;)
Usuń