Po 5 minutach szybkiego biegu chłopaków i naszych wrzasków dotarliśmy do klubu . Weszliśmy bez problemu . W klubie dostaliśmy lożę VIP . My ja z Veronicą poszłyśmy usiąść na miejsce , Danielle i Eleanor poprawić włosy , a chłopacy poszli zamówić drinki .
- Bitches co do picia ? Piwo z sokiem - zaproponował Louis .
- Piwo z sokiem to sobie możesz zamówić - wyśmiała go Veronica .
- Mi skarbie możesz przynieść "Orgazm" - odpowiedziałam .
- Co ?! - krzyknął Zayn idąc w naszą stronę z drinkami , które prawie wylał .
- Nie , no wiesz jesteś piękna , pociągająca i w ogóle , ale ja mam dziewczynę , a ty Zayna . Po za tym nawet jeśli to wolałbym bardziej ustronne miejsce - zaśmiał się Louis .
- Debilu ja o drinku mówiłam po za tym w tych sprawach to Zayn mnie bardzo dobrze zadowala - zaśmiałam się i lekko walnęłam go w głowę .
- No ja myślę - odetchnął Zayn siadając obok mnie .
- A tobie co ? - zapytał Louis Veronicę .
- Mi też "Orgazm" - powiedziała ze śmiechem .
- To jak zaplecze czy kibelek ? - zapytał śmiesznie ruszając brwiami .
- Ze mną nie chciałeś , a z nią tak ? - udawałam oburzenie .
- Misiu , to nie tak - powiedział Louis siadając obok mnie i objął mnie ramieniem - Harry to mój kochanek , sypiam z nim regularnie w środy i niedzielę - wybuchł śmiechem - Więc ewentualnie Veronica mogła by się do nas przyłączyć - wyjaśnił .
- Boo Bear nie pozwalaj sobie na tak dużo - powiedział Zayn zdejmując rękę Louisa z mojego ramienia i przyciągnął mnie w swoją stronę .
- Co dołączyć się do ciebie i Veronici ? - zapytał Harry siadając obok niej .
- A nic , nic . Louis się pytał co chcemy do picia - odpowiedziałam w tym czasie dołączyła do nas reszta chłopaków z Danielle i Eleanor i Louis z naszymi drinkami .
- Orgazm raz - powiedział stawiając drinka przede mną - i orgazm dwa - dodał stawiając drinka przed Veronicą .
- A co dla was ? - zapytał Liam Danielle i Eleanor .
- "Orgazm" - wybuchły śmiechem .
- Te nasze dziewczynki są coś niewyżyte seksualnie - powiedział ze śmiechem Harry .
- Niestety chłopaki , po powrocie do hotelu trzeba będzie coś z tym zrobić - uśmiechnął się łobuzersko Zayn .
- Są wasze drinki - powiedział Liam przynosząc alkohol Dan i El .
- Skoro my jesteśmy niewyżyte , to co wy macie za drinki ? - zapytała Danielle .
- YYYY ... to jasne , że "Sex on the Beach" - odpowiedzieli chórem .
- I kto tu jest bardziej niewyżyty - zapytała Veronica .
- Dobra dziewczyny idziemy powyrywać jakieś fajne dupy - powiedziałam dopijając swojego drinka. One zrobiły to samo i poszłyśmy na parkiet .Nie chcę się chwalić ani nic , ale na parkiecie wywijałyśmy najlepiej . Nagle usłyszałam jak ktoś woła moje imię . Odwróciłam się i zaniemówiłam.
- Francisco ? - zapytałam zdziwiona , on tylko przytaknął głową . Przytulił mnie mocno , a ja dałam mu buziaka w polik - Nie wierzę ty ? Tu ?
- Przyjechałem do mojej dziewczyny . Na pewno ją znasz - uśmiechnął się promiennie .
- Serio ? Bo wiesz , ja tu nie mieszkam . Jestem tu tylko przejazdem . Mieszkam w Londynie - wyjaśniłam .
- Trasa koncertowa ? - zapytał .
- Tak , ale nie moja . Mojego chłopaka .
- Ach tak , Zayn Malik .
- Skąd wiesz , przecież ci nie mówiłam .
- No właśnie kiedyś mówiliśmy sobie wszystko . Gdyby nie media w ogóle bym nie wiedział , że jeszcze żyjesz - powiedział z wyrzutem .
- Oj tam , oj tam . Po za tym ja też nie wiem jak nazywa się twoja dziewczyna .
- Dasz buziaka to powiem - powiedział zbliżając się do mnie . Uśmiechnęłam się i pocałowałam go w policzek .
- Ekhm ... - usłyszał chrząknięcie za sobą i Francisco odsunął się ode mnie .
- Oj fajnie , że przyjdziesz - powiedziałam kiedy zobaczyłam obok siebie mojego Bad Boy'a - Zayn poznaj mojego najlepszego przyjaciela jak , najlepszego modela na świecie i mojego wielokrotnego kolegi z sesji zdjęciowych z LA Francisco Lachowski'ego . Francisco poznaj Zayna Malika - przedstawiłam ich sobie .
- Tylko Zayna ? - zapytał lekko wkurzony ??? , ale nie chciał dać po sobie tego poznać .
- Przepraszam ! A więc Francisco poznaj najseksowniejszego faceta na świecie z najbardziej seksownym i pociagającym głosem , mojego chłopaka Zayna - zaśmiałam się .
- No i to rozumiem - odpowiedział usatysfakcjonowany Zayn i podał Lachowskiemu rękę .
- Moja dziewczyna to twoja najlepsza przyjaciółka Izabel - kiedy to powiedział moja pierwsza myśl * Czy ona musi się wszędzie wpierdalać * .
- Pasujecie do siebie , gratulacje - powiedział chamsko Zayn - Pozwól , że porwę moją dziewczynę .
- Spoko - powiedział smutno mój przyjaciel - ale zadzwoń kiedyś piękna - powiedział puszczając mi oczko .
- Obiecuje - zaśmiałam się i razem z Zaynem wróciliśmy do reszty , która była już leciutko wstawiona . Od początku dyskoteki piosenki leciały raczej szybkie piosenki . Właśnie zaczęło lecieć "Gentleman" wszyscy poszliśmy na parkiet i tańczyliśmy jak jakieś chore antylopy . Na szczęście po chwili DJ puścił wolniejszą piosenkę . Ed Sheeran - Kiss Me .
- Zatańczysz ? - zapytał Zayn całując mnie w szyję . Pierwsza wolna piosenka odkąd jesteśmy w lokalu . Nie mogłam odmówić . Zaplotłam ręce na jego szyi , a on położył mi ręce na tyłku i przyciągnął mnie do siebie .
- Czemu powiedziałeś , że Francisco i Izabel do siebie pasują - zapytałam .
- Bo to prawda - zaśmiał się .
- Byłeś dla niego strasznie chamski - oburzyłam się .
- A on gwałcił cię wzrokiem .
- Ty też to robisz - zapytałam się .
- Ja mogę . Koniec tematu nie chcę się kłócić - powiedział i pocałował mnie w usta . Potem puścili ONE DIRECTION - LITTLE THINGS . Zayn zaczął mi śpiewać do ucha . Później zauważyłam , że reszta wpadła na taki sam pomysł jak Zayn . TELEPATIA. Wszyscy tańczyliśmy obok siebie , więc nie trudno było zobaczyć , że Hazza i Veronica gdzieś zniknęli .
- Robimy spacerek do hotelu - zapytał Zayn z uśmiechem numer 69 .
- Nie mam nic przeciwko .
- Więc w drogę - powiedział splatając nasze dłonie . Po kwadransie spaceru byliśmy w hotelu . Dłużej się nie powstrzymywaliśmy się i od razu po wejściu do apartamentu zaczęliśmy się namiętnie całować . Wskoczyłam na Zayna oplatając go nogami w pasie . Kiedy zbliżaliśmy się do naszego
pokoju z pokoju Veronici i Harry'ego usłyszeliśmy głośne jęki , ale zbytnio się tym nie przejęliśmy bo mamy zupełnie swoje plany . Po wejściu do naszej sypialni ja zgubiłam sukienkę , a Zayn koszulę. Jego spodnie były już tylko formalnością . Kiedy leżeliśmy na łóżku w samej bieliźnie
i Zayn miał zamiar zdjąć mi stanik usłyszeliśmy pukanie do naszego pokoju . Na początku to olewaliśmy bo myśleliśmy , że to Liam albo któryś z chłopaków robią sobie bekę z nas , ale po trzeciej próbie wstałam z Zayna ubrałam jego koszulę , która sięgała mi do połowy ud . Zayn
postanowił zostać w samych bokserkach . Podeszłam do drzwi , otworzyłam je i mnie wryło . Stała tam zapłakana Veronica ....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz