niedziela, 2 lutego 2014

Rozdział 34 : " Uspokój się , bo okresu dostaniesz ! "

* Oczami Veronici *
Po tym jak Patricia razem z Louisem i Zayn opuścili kuchnie , wszyscy chcieliśmy pomóc naszemu bad boyowi , bo wiedzieliśmy , że mu naprawdę na niej  zależy . Niestety Zayn po raz kolejny tego dnia się załamał , wziął alkohol i poszedł do siebie do pokoju . W kuchni nadal panowała cisza , którą po chwili przerwał Liam .
- Słuchajcie , możecie sobie mówić co wam się podoba , ale ja myślę , że mimo wszystko Patricia powinna pogadać z Zaynem i poznać prawdę . Nie od nas czy Louisa tylko właśnie od Zayna - powiedział patrząc na nas .
- Liam ma racje . Ona chce wrócić do LA , jeśli to na prawdę zrobi to Zayn totalnie się załamie . Sami widzicie , nawet nie minął dzień , a on już wygląda jak wrak człowieka , a mało tego właśnie poszedł utopić swoje smutki w kolejnych pięciu piwach - poparłam Liama .
- Tak . Oboje macie racje , ale ona jest nieugięta . Ty i Louis próbowaliście ją namówić , ale się nie udało . A dobrze kochanie wiesz , że oprócz ciebie to tylko Louis da radę - odezwał się Harry .
- To zróbmy tak . Liam z tobą wszyscy chcą gadać i wszyscy z reguły słuchają tego co masz do powiedzenia . Idź spróbuj , może tobie się uda , a jak nie to trudno - odezwał się Niall kończąc właśnie kanapki . Liam tylko kiwnął głową i poszedł na górę .
- Ja obstawiam , że się uda . W końcu to Liam - powiedziałam entuzjastycznie , lecz chyba za szybko , bo nie minęła minuta , a Liam zjawił się z powrotem kuchni na dodatek czerwony jak pomidor .
- Próbowała cię udusić czy jak ? - wybuchł śmiechem Niall .

- Ha...ha...ha , bardzo śmieszne - powiedział Liam siadając przy stole .
- Liam ? - zapytałam podejrzliwie - Rozmawiałeś z nią ?
- Nie - odpowiedział wpatrując się w podłogę .
- Słuchaj ja wiem , że mamy niezwykle fascynującą podłogę , ale tutaj są nasze twarze - powiedziałam podnosząc mu twarz za podbródek . Harry od razu zrobił się zazdrosny o to , że spojrzałam się Liamowi prosto w oczy , ale ja nie należę do tego typu osób co Styles , którzy kiedy rozmawiają z płcią przeciwną patrzą się na cycki .
- Kochanie ! Tu są moje hipnotyzujące oczka i sexy loczki - odezwał się Harry odwracając mój wzrok od Liama tym samym sposobem co ja odwróciłam jego wzrok od podłogi - a nie na twarzy Liama - dodał po chwili .
- Oj ty mój zazdrośniku - powiedziałam całując go w usta - a teraz gadaj dlaczego tak szybko wróciłeś - powiedziałam gwałtownie przerywając pocałunek .Liam wziął głęboki oddech i opowiedział nam to co zobaczył . Wszystkich zatkało , a najbardziej Nialla które całe kakao , które miał w buzi wypluł . Wszyscy byliśmy zdziwieni dlaczego Louis leżał bez koszulki , a Patricia była nad nim pochylona i jechała ręką po jego torsie . Jedno było pewne . Plan potrzebny NATYCHMIAST !!! Szybko trzeba coś wymyślić , bo wszystko zaczyna się coraz bardziej komplikować . Jak się okaże , że między Louisem a Patricią jest coś poważniejszego , Zayn w ogóle się załamie . Musimy szybko działać . Najgorszy jest fakt , że Patricia nie jest już z Zaynem , a
między Louisem a Eleanor też nie jest za dobrze , więc jakby nie patrzeć to nic nie stoi im na przeszkodzie . Mało tego . Wręcz przeciwnie ich coraz bardziej do siebie ciągnie .
- Słuchajcie trzeba naprawdę szybko coś wymyślić - powiedziałam przerywając niezręczną ciszę .
- Jakiś konkretny plan kochanie ? - zapytał chytrze Harry .
- A wiecie , że nawet i mam - powiedziałam tajemniczo .
- No to działaj ! - odezwał się Liam .
- Ale to nie takie proste . Będę potrzebowała waszej pomocy , więc kto się pisze ? - zapytałam kiedy cała trójka wbijała we mnie swój wzrok .
- Ja się piszę . Zrobię wszystko , by było tak jak dawniej , a nawet lepiej . Nie mogę już znieść tej dołującej ciszy - powiedział Niall .
- Ja też - poparł go Liam .
- I ja też - odezwał się Harry .
- Ok , więc to będzie proste - zaśmiałam się pod nosem .
- Powiesz nam wreszcie o co chodzi ? - zniecierpliwił się nasz odkurzacz .
- Jak się tak strasznie niecierpliwisz to zajmij się tym , co wychodzi ci najlepiej ... czyli jedzeniem - odezwałam się wkurzona ciągłym naleganiem Nialla .
- Uspokój się , bo okresu dostaniesz ! - zażartował Niall .
- Jak ja ci dam okres , t o jedzenia ci się na zawsze odechce . NA ZAWSZE . Rozumiesz ? - zagroziłam mu .
- Ok , już siedzę cicho - powiedział i szybko pobiegł po paczkę żelek .
- To dobrze - powiedziałam - A teraz słuchajcie , bo drugi raz powtarzać nie będę . Ja pójdę sprawdzić czy Zayn śpi . Harry ty z kolei pójdziesz zobaczyć czy Patricia śpi .
- Nie no , gadasz serio ? - zakpił Harry - Po tobie kochanie spodziewałem się czegoś trudniejszego - oburzył się .
- Jeszcze nie skończyłam głupku - powiedziałam i walnęłam go w głowę - Liam ty pójdziesz ze mną i kiedy okaże się , że Zayn śpi . Pójdziesz i powiedzieć to Harry'emu , który weźmie Patricię na ręce i przyniesie ją do pokoju Zayna . Położy ją obok niego . Wtedy wszyscy szybko wyjdziemy zamykając
ich na klucz i będziemy ich trzymać tam tak długo aż się pogodzą - powiedziałam .
- Dobry plan - uśmiechnął się Liam .
- To może się udać - dodał Hazza .
- Tylko jak ja mogę pomóc ? - zapytał z wyrzutem Niall , kończąc piątą paczkę żelek .
- A ty mój kochany Niallerku . Z racji tego , że jesteś taki słodki i nie da się tobie odmówić , zadzwonisz do Justina i powiesz mu , że Patricia zasnęła u Louisa i zostaje u nas na noc - powiedziałam a Niall ucieszył się , że dostał tak wyjątkowe zadanie - Dobra , sprzątamy i rozpoczynamy akcję - dodałam po chwili . Nie minęło 10 minut i już było posprzątane . Niall został na dole i dzwonił do Biebsa , a my poszliśmy na górę .
* Oczami Patrici *
- Co ci się stało ? - zapytał Louis pomagając mi ostrożnie usiąść na łóżku , kiedy byliśmy u niego w pokoju .
- To tylko zawrotu głowy . Po prostu za bardzo się zdenerwowałam - powiedziałam .
- Daj mu się wytłumaczyć . Zrozumiesz . On cię bardzo kocha , a ty ? - zapytał patrząc mi prosto w oczy . Ja już nie chciałam po raz kolejny rozmawiać o Zaynie . Chciałam o nim zapomnieć , a oni mi nie pomagali .
- Powiesz mi może , skąd pewne zdjęcie i filmik znalazły się na moim IPodzie ? - zapytałam chcąc zmienić temat .
- Masz tu zdjęcia i filmiki z trasy ? - ucieszył się Louis pokazując swoje śliczne ząbki .
- Jasne i to ile - ucieszyłam się , że udało mi się zmienić temat .
- A pokażesz ? - zrobił minę szczeniaczka .
- Tobie zawsze - powiedziałam całując go w policzek .
- To dawaj - powiedział i położył się na łóżku .
- Ale co ? - zapytałam zdziwiona .
- Połóż się na moim kaloryferze - powiedział dumnie .
- Masz na myśli ten bojler ? - pokazałam mu jego brzuch .
- A ty ten swój cellulit ? - pokazał na moje nogi .
- Przepraszam cię bardzo , ale ja nie mam cellulitu - zaśmiałam się .
- A ja bojlera - powiedział zdejmując koszulkę - Zresztą sama zobacz - wziął moją rękę i bardzo powoli jechał nią po swoim brzuchu .

W tym momencie do pokoju wszedł Liam i tak szybko jak wszedł , równie szybko opuścił pokój robiąc się czerwony jak burak . Oboje z Tomlinsonem zaczęliśmy się śmiać , bo zdaliśmy sobie sprawę jak głupio musiało to wyglądać , ale nie przejmowaliśmy się tym . Lou ubrał koszulkę i z powrotem położył się na łóżko - No połóż się - powiedział .
- Lou boję się , że to będzie tak samo głupio wyglądało jak to , że jeździłam ręką po twoim kaloryferze - zaśmiałam się znowu .
- Czyli przyznajesz , że nie mam bojlera ?
- Tak przyznaję , ale to czy ja mam cellulit , to ci nie pokaże - powiedziałem stanowczo .
- No ej . Ja ci udowodniłem - zrobił smutną minkę . Wtedy oboje zaczęliśmy się śmiać - Kochanieńka Jesteś dla mnie Harrym w wersji damskiej i uwierz mi , że z nim robiłem gorsze rzeczy niż tylko leżenie sobie na brzuchach - dodał dalej się śmiejąc . W sumie to co mi szkodzi . Kochamy się . To prawda , ale jak brat z siostrą . Tak jak ja jestem dla niego Harrym w wersji damskiej , a on dla mnie Veronicą w wersji męskiej .
- Ok - powiedziałam i położyłam głowę na jego torsie . On objął mnie jedną ręką , podałam mu mojego IPada , bo tak było wygodniej i zaczęliśmy oglądać filmiki i zdjęcia . Louis co chwilę wybuchał nie pohamowanym śmiechem , a ja razem z nim . Było naprawdę fajnie do momentu filmiku . Z udziałem moim i Zayna w roli głównej .
- Płaczesz ? - zapytał Louie odsłaniając mi włosy , które opadły mi na twarz . Dopiero teraz zorientowałam się , że łzy ciekną mi po twarzy i biała dotychczas koszulka Marchewki jest lekko czarna i na dodatek mokra , tak ja moja twarz .
- Przepraszam - powiedziałam podnosząc się i spojrzałam się na Tomlinsona .
- O Boże !!! - przestraszył się i walnął głową o ramę łóżka - Ty na serio musisz kochać tego naszego Zayna - zaśmiał się .
- Z czego się lejesz  ? - zapytałam ocierając twarz rękoma i chyba musiałam zrobić jakąś głupią minę, bo Louis zaczął się tak śmiać , że aż rozbolał go brzuch . Nic mi nie powiedział , tylko palcami pokazał na łazienkę . Wstałam i poszłam do łazienki . Kiedy zobaczyłam się w lustrze , sama o mało
nie zaczęłam się drzeć na swój widok . Dobrze , że Els miała zostawione u Lou kosmetyki i płyny do demakijażu , więc szybko doprowadziłam się do porządku i wróciłam do Louisa .
- Wiesz , muszę ci coś powiedzieć - powiedział Louis siadając na łóżku .
- Słucham ? - zapytałam siadając obok niego .
- Zdecydowanie lepiej wyglądasz bez tego efektownego makijażu - zaśmiał się , a ja popchnęłam go na łóżko , usiadłam na nim i zaczęłam go łaskotać . Po chwili Louis znalazł się nade mną i to on mnie łaskotał . Naszym wygłupom nie było końca . Boje się , że zaczynam coś do Louisa . Padliśmy zmęczeni na łóżko . Później zaczęliśmy oglądać TV z malutką kłótnią na temat tego co będziemy oglądać . Nawet nie wiedząc kiedy zasnęłam .
* Oczami Louisa *
Wszyscy siedzieliśmy przy stole jedząc pyszną kolacje przygotowaną przez Pati . Ona sama nic nie jadła tylko patrzyła się na puste miejsce . Miejsce Zayna . W pewnym momencie na dół zszedł sam Zayn . Oczy miał przekrwione od płaczu , kiedy zobaczył Patricię zrobił coś co kompletnie nas zamurowało . Mianowicie podbiegł do niej i mocno ją przytulił . Ona nas jeszcze bardziej zdziwiła wtulając się w Mulata , ale nie trwało to długo , bo chyba po chwili zorientowała
się , że to Zayn i go odepchnęła . On poprosił nas o wyjście . Kiedy już wychodziliśmy ona kazała nam zostać . Nie bardzo wiedząc co zrobić postanowiliśmy jednak zostać . Współczułem Zaynowi . Patricia w ogóle nie chciała go słuchać . Z drugiej strony dobrze mu tak . Po co brał tą kasę od Paula . Skoro Paul wziął kasę , Paul powinien to odkręcać . Patricia trochę mu nawrzucała , ale kiedy powiedziała mu . Stop . Krzyknęła coś o robieniu dzieci z Perrie . Złapała się za głowę i szybko oparła się o najbliższą szafkę . Wszyscy się wystraszyliśmy . Nawet Niall , który wcinał dalej spaghetti , przestał jeść , a nie ukrywajmy , że prawie nigdy tego nie robi . Jednak najbardziej przestraszył się Zayn . Momentalnie z karnacji Mulata przybrał barwę bałwana ze śniegu .
Może to nie najlepsze porównanie , ale jedyne jakie wpadło mi w tej chwili do głowy . Nagle Patricia poprosiła bym zabrał ją stamtąd . Nie zastanawiając się nad niczym , podbiegłem do niej , złapałem ją w pasie i zaprowadziłem ją do siebie do pokoju , gdzie pomogłem jej usiąść na łóżku . Wystraszyłem się tym co się stało na dole i od razu zapytałem się czy wszystko w porządku . Ona powiedziała tylko , że to skurcz spowodowany stresem . Próbowałem ją namówić , by
jeszcze raz na spokojnie porozmawiała z Zaynem , ale bez skutku , bo szybko zmieniła temat . Okazało się , że ma przy sobie zdjęcia i filmiki , które robiła w trasie . Ucieszyłem się jak dziecko , bo bardzo chciałem je zobaczyć . Położyłem się na łóżku i powiedziałem Patrici , by położyła głowę na moim torsie  To ostanie słowo dumnie zaakcentowałem . Chłopaki z zespołu na prawdę mieli się czym pochwalić . Ja niestety nie , więc postanowiłem ostatnio zabrać się za siebie i zacząłem trochę pakować i widać już było efekty , więc postanowiłem się pochwalić . Jednak ona nie byłaby sobą gdyby nie zaczęła mi dogryzać i oczywiście śmiała się ze mnie i mówiła , że mam bojler . Ja nie mogłem pozostać dłużny i ogryzłem się mówiąc , że ona ma cellulit . Zaprzeczyła , więc ja też zaprzeczyłem , że mam bojler i na dowód tego ściągnąłem koszulkę , chwyciłem jej rękę i bardzo powoli przejechałem nią po moim torsie . Zapewne nie byłoby tak śmiesznie , gdyby do pokoju nie wszedł Liam i widząc nas nie zrobił się czerwony i nie wybiegł z pokoju . Widziałem , że Patrici to w ogóle nie ruszyło i mnie tak samo , więc zamiast martwić się co nasz Daddy mógł sobie pomyśleć , wybuchliśmy nie pohamowanym śmiechem . Po chwili z powrotem ubrałem koszulkę , położyłem się z powrotem na plecy i ponownie powiedziałem , by się położyła na moim brzuchu . Zaczęła coś tam ględzić , ze boi się , że będzie to głupio wyglądać , tak jak to , że jeździła ręką po moim kaloryferze . Tak . Nie myliliście się . Powiedziała , że mam kaloryfer . Ucieszyłem się , że chociaż ktoś to zauważył , ale potem nagle zacząłem udawać , że jestem smutny , bo ona nie chciała mi pokazać czy ma cellulit czy nie . Potem szybko zmieniłem temat , bo już nie mogłem się doczekać tego , aż będziemy oglądać filmiki z trasy . Pod pretekstem , że ona jest dla mnie Harry'm w wersji damskiej , przekonałem , ją by położyła się na mnie . Kiedy oglądaliśmy to wszystko , co chwila wybuchałem śmiechem , a ona ze mną , no bo jak się nie śmiać z takich głupich zdjęć i filmików
















































Niestety nie trwało to długo , bo kiedy leciał filmik , który sam zrobiłem , czyli ona i Zayn
nad basenem w hotelu , poczułem jak moja koszulka robi się mokra . Zapytałem ją czy płacze . Powiedziała tylko "Przepraszam " podniosła się i spojrzała na mnie . Tak się przestraszyłem , że walnąłem głową o ramę łóżka . Miała cały rozmazany makijaż , a kiedy zaśmiałem się , że ona na prawdę kocha Zayna , nie odpowiedziała tylko próbowała się wytrzeć łzy , przez co jeszcze gorzej rozmazała makijaż . Wtedy zacząłem się tak śmiać , że kiedy zapytała mnie z czego się leje , nie byłem jej w stanie odpowiedzieć , tylko pokazałem na łazienkę . Ona wstała i szybko do niej pobiegła. Zostawiła otwarte drzwi , więc mogłem zobaczyć jej reakcje kiedy zobaczyła siebie w lustrze . O mało nie dostała zawału i nie zaczęła się wydzierać . Na szczęście Eleanor miała u mnie jakieś kosmetyki i inne damskie duperele do makijażu , bo często zostawała u mnie na noc . Właśnie co do mojego związku z El . Ostatnio nie jest między nami za dobrze . Po powrocie z trasy podczas której Els często wracała do Londynu "coś załatwić" strasznie się od siebie oddaliliśmy . Ona
praktycznie nie ma dla mnie czasu , ponieważ teraz postanowiła bardziej skupić się na sobie i swojej karierze .Jest jeszcze jedna rzecz , która mnie cholernie martwi . Mianowicie już sam nie jestem pewien swoich uczuć co do Patrici . No bo niby jesteśmy jak świetnie dogadujące się rodzeństwo , ale jednak czuje do niej coś więcej . Ten jej uśmiech , te piękne oczy , ta figura , te jej przyciągające czerwone usta . Ona cała jest cudowna i im dłużej z nią jestem tym bardziej chcę ją pocałować . Stop . Louis ogarnij się ! Ty jesteś nadal z Eleanor , a Patricia nadal kocha Malika . Na dodatek jest z nim w ciąży i mimo tego co jej zrobił ona nadal go kocha i ze wzajemnością . Teraz musisz myśleć o tym jak odbudować związek z Els . Kiedy tak myślałem do pokoju wróciła już Patricia . Tym
razem już znacznie piękniejsza bez tego "efektownego" makijażu .
- Wiesz muszę Ci coś powiedzieć - powiedziałem siadając na łóżku .
- Słucham ? - zapytała zdziwiona siadając obok mnie .
- Zdecydowanie lepiej wyglądasz bez tego jakże efektownego makijażu - zaśmiałem się a ona popchnęła mnie na łóżko , usiadła na mnie okrakiem i wykorzystała mój słaby punkt , a mianowicie łaskotki , które miałem dosłownie wszędzie . Po chwili zepchnąłem ją i nasze role się zamieniły . Gdy skończyliśmy się wygłupiać , zmęczeni opadliśmy na łóżko . Nastała cisza i przez chwilę było słychać tylko nasze oddech . Z racji tego , że jestem gadułą przerwałem milczenie i
zaproponowałem obejrzenie jakiegoś filmu w TV . Kiedy wybieraliśmy film oczywiście nie obyło się bez małej sprzeczki , o to co będziemy oglądać . Ona chciała obejrzeć "Ostatni dom po lewej " a ja pornola , który przed chwilą się zaczął albo "Transformers" , który zaczynał się za 2 min . Niestety z tego względu , że Patricia była dziewczyną pornol od razu odpadł . Pozostał nam "Ostatni dom po lewej " i "Transformers" . Wiedziałem , że Patricia miała słabość do mojego jednego triku , więc od razu go wykorzystałem i udało się . Nie powiem co to za trik , bo wtedy nie będzie on już taki tajny . Przełączyłem , więc na moje kochane "Transformersy" . Tym razem nie musiałem prosić Patrici by się do mnie przytuliła , bo sama to zrobiła , co mnie zaskoczyło . Pozytywnie oczywiście .
Film się zaczął , a ja oglądałem go z zafascynowaniem . Zawsze marzyłem o takim samochodzie , który potrafi zmieniać się w robota . Patricia zasnęła po pierwszych 10-ciu minutach . Nie wiem czemu , ale wszystkie dziewczyny , który znam zasypiały po 10-minutach . Chyba nigdy tego nie zrozumiem . Przecież ten film jest taki ekscytujący , a one za każdym razem zasypiają . Pati miała nie zbyt wygodny strój do spania , bo były to spodnie z ćwiekami i bluzkę z cekinami . Próbowałem ją obudzić , ale nie udało mi się . Muszę przyznać , że Patricia ma naprawdę głeboki sen . Trzecia wojna światowa by jej nie obudziła . Normalnie jak Malik . Postanowiłem ulżyć jej w cierpieniu , ponieważ cały czas się wierciła , więc najdelikatniej jak potrafiłem ściągnąłem z niej te niewygodne spodnie . Potem ściągnąłem z niej bluzkę i podszedłem do swojej garderoby , by czegoś poszukać . Wyjąłem moją ulubioną koszulkę i skierowałem się z powrotem do łóżka , gdzie leżała Patricia w samej bieliźnie . No muszę przyznać . Cellulitu to ona nie miała ani grama . Najdelikatniej jak potrafiłem
ubrałem jej tą koszulkę , przykryłem ją kołdrą i powróciłem do oglądania filmu . Jednak nie mogłem się na nim skupić , bo cały czas wzrok uciekał mi na Patricię ,więc postanowiłem wyłączyć ten film . Chwyciłem swoje piżamy i poszedłem do łazienki , odświeżyłem się i wróciłem do pokoju . Położyłem się obok Patrici przyglądając się cały czas . Wyglądała tak niewinnie jak spała i tak seksownie w mojej koszulce jak żadna inna kobieta na świecie . Nawet Eleanor , pomimo
iż jest bardzo piękną kobietą . Miałem ochotę rzucić się na nią . Zacząć całować , zdjąć z niej wszystko i ... to pomińmy . Nie mogłem przestać o niej fantazjować , może nawet nie chciałem . CHOLERA JASNA ! TOMLINSON CO SIĘ Z TOBĄ DZIEJE ?! Powiedzieć jej tego nie mogłem , bo to oznaczało koniec naszych zajebistych relacji . Jedyne na co wpadłem to to , że jutro z samego rana muszę iść do Harry'ego . Poważnie z nim pogadać i poprosić o radę . Jak on mi nie
pomoże to zostanie mi już tylko jedno wyjście . Powiedzieć Patrici o tym co do niej czuje , a następnie pogadać z Els . Lecz cały czas w głębi duszy miałem
nadzieję , że mój loczek mi pomoże . Kiedy już prawie zasypiałem obudził mnie krzyk Veronici . Zerwałem się szybko , by sprawdzić czy Patricia się przypadkiem nie obudziła . Na szczęście tylko słodko coś mruknęła pod nosem , przewróciła się twarzą do mnie i spała dalej . Szczerze mówiąc ostaniom rzeczą jakiej bym chciał , było to żeby Patricia się teraz obudziła , bo to mogłoby się równać z jej powrotem do domu Justina , a tego bym nie chciał . Wybiegłem z sypialni
i udałem się w stronę skąd dochodził krzyk Veronici . Okazało się , że to tylko Zayn najebany w cztery dupy z żyletką obok . Veronica szybko ją wzięła i poszła wyrzucić , a Niall otworzył okno , by ten cały dym papierosowy wyleciał z pokoju . Ja , Liam i Harry rozeszliśmy się z powrotem do swoich pokoi . Ponownie położyłem się koło Patrici tylko , że już znacznie bliżej . Teraz już wiedziałem stu procentowo , że moje uczucie do Eleanor wygasło . Zasnąłem przytulając do siebie Patricię .
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Chciałam wam bardzo serdecznie podziękować za komentarze pod ostatnim rozdziałem i wzrost odwiedzin bloga . WOW , serio bardzo dziękuje ;) Przy okazji przypominam o ankiecie z boku , na której możecie głosować do końca lutego .Tym , którzy od jutra mają ferie , życzę udanego i bezpiecznego wypoczynku  . Kocham Was ;*

2 komentarze: